10 zasad dotyczących dziecięcych aktywności w metodzie Montessori

Cały ten tekst dotyczy aktywności w metodzie Montessori młodszych dzieci – do 3 roku życia – chociaż niektóre z zasad są uniwersalne i poprawne również w przypadku starszaków 🙂

 

10 zasad dotyczących dziecięcych aktywności

 

1. Pozwól, aby dziecko było przewodnikiem

Podążaj za zainteresowaniami dziecka i pamiętaj, że dzieci uczą się najlepiej we własnym tempie. Postaraj się nie inicjować zabawy. Obserwuj i daj wybrać dziecku. Dbaj przy tym, aby wybór aktywności czy zabawek był dostosowany do jego możliwości i etapu rozwoju, na którym się znajduje. Zabawy nie powinny być zbyt łatwe – bo znudzą, ani też zbyt trudne, ponieważ dziecko szybko zrezygnuje i się zniechęci.

2. Czas – daj go tyle ile dziecko potrzebuje

Kiedy dziecko się bawi, pracuje z pomocą – nie przerywaj. Powstrzymaj się od poganiania. Gdy jest w głębokim skupieniu, nie przerywaj mu. Brawa, czy krótki komentarz mogą zaburzyć koncentrację i doprowadzić do porzucenia aktywności. Wstrzymaj się – dla Ciebie to będzie chwila – a dla dziecka najlepszy sposób na ćwiczenie skupiania uwagi.

Jeżeli widzisz, że sobie nie radzi, irytuje się – zapytaj czy potrzebuje pomocy.

3. Nie odpytuj

Bardzo często robimy to naszym maluszkom. Przyznaję się, mi również się to zdarzało.

A co to za kolor? 

Nie powinniśmy zadawać takich pytań małemu dziecku. Jeżeli wiemy, że ono nie zna odpowiedzi, bo jaki jest sens? Zamiast tego lepiej sami opiszmy co widzimy, nazwijmy przedmioty, kolory oraz rzeczywistość, która nas obecnie otacza.

Możemy poprosić o podniesienie niebieskiego klocka – jeżeli jednak dziecko podniesie czerwony – nie poprawiamy i NIE mówimy – ale kochanie to nie jest niebieski tylko czerwony. Raczej cofamy się do poprzedniego etapu i dalej nazywamy kolory – bo tego tu zabrakło.

Wyjątkiem, przy takich pytaniach są sytuacje, gdy jesteśmy niemal pewni, że dziecko zna odpowiedź.

Zapytamy: jaki to kolor?

A dziecko odpowie: żółty!

Będzie wtedy zadowolone i dumne z siebie.

4. Odkładajcie pomoce/zabawki po skończonej zabawie

Gdy dziecko doprowadzi daną aktywność do końca, zachęć by odłożyło materiały na półkę. Każda aktywność ma 3 etapy: początek, środek i zakończenie. Odkładanie przedmiotów na półkę wprowadza porządek i spokój. Warto pamiętać, że małe dziecko niekoniecznie odniesie wszystko samo. Czasem będą to tylko 3 klocki wrzucone do pudełka. Nawet starsze dzieci potrzebują wiele razy wsparcia, bo są zmęczone albo nie mają ochoty, tak jak my czasem jej nie mamy. To normalne.

5. Bądź przykładem

Dzieci uczą się przez obserwację i naśladownictwo. Wyłapują zarówno nasze pozytywne zachowania jak i negatywne. Dobrze by było pamiętać o myciu rąk przed posiłkami, o wsunięciu krzesła za sobą, nie siadaniu na niskich regałach, parapetach, wyniesieniu skarpetek do prania, odkładaniu swoich rzeczy na miejsce itd. I nie powiem, że to jest łatwe, bo nie jest. Zwłaszcza, gdy codzienność daje nam popalić – w pracy się nie układa, obiad nie wyszedł, młodsze rodzeństwo budziło się co godzinę. Człowiek czasem chce tylko przeżyć… a tu pamiętać jeszcze o odkładaniu na miejsce. Doskonale rozumiem, bo nic co ludzkie nic jest mi obce :-).

Piszę o tym, ponieważ tak jest i warto mieć z tyłu głowy, że dzieci nas naśladują – tyle i AŻ tyle :). Potem maluchy naśladują również starsze rodzeństwo – i tu już bardzo ciężko o zmiany, gdy to starsze zaczerpnęło od nas wzorce, które chcielibyśmy wyeliminować.

6. Pozwalaj na dowolne korzystanie z materiałów – dopóki nie jest ono skrajnie niewłaściwe

Pozwól dziecku poznawać materiały na różne sposoby, nie tylko takie, które sami wymyśliliśmy. Dopóki dziecko nie niszczy pomocy, nie robi nikomu krzywdy, to nie trzeba przerywać zabawy. Warto następnym razem pokazać dziecku inne sposoby na wykorzystanie pomocy.

Jeżeli jednak naraża własne zdrowie i na przykład stuka kubkami o siebie to oczywiście reagujemy.  Możemy wyciągnąć talerze perkusyjne (lub drewniane klocki) i pokazać, jak można nimi o siebie uderzać. A następnym razem pokazujemy do czego służy kubek.

Na zdjęciu poniżej jest moja młodsza córka, która uwielbiała pinezki zakładać sobie na palce ;-). W teorii nie służą do tego (tutaj zobaczycie do czego służą) – ale to jest właśnie idealny obraz tego, że ona doświadczała – nie szkodzi, że nie było to zgodne z moimi założeniami.

7. Dopasuj aktywności do poziomu dziecka

Zabawy, aktywności trzeba dopasować do możliwości dziecka. Trudność wykonywanego zadania należy zwiększać – krok po kroku. Przy czym pamiętajcie, że nie każde dziecko będzie potrzebowało wszystkich kroków. Może je pomijać i przeskakiwać na bardziej wymagające etapy. Jest jednak grono dzieci, które będą stopniowo, małymi kroczkami realizować zadanie.

8. Ułóż aktywność na półce od najłatwiejszej to najtrudniejszej.

A dokładnie rzecz biorąc – od lewej do prawej. Od zadań prostych do trudnych.

I to jest punkt, którego ja nie wprowadzałam w domu, ponieważ na naszych półkach znajdują się aktywności wpływające na rozwój różnych obszarów. Wiem na jakim etapie jest moje dziecko i takie propozycje dostaje. Ten punkt jest bardzo przydatny w placówkach: gdzie jeden obszar rozbity jest na kilka etapów – a w związku z tym kilka różnych aktywności – zaczynając od najłatwiejszych.

9. Wykorzystaj to co masz w domu

Nie musisz kupować wszystkich pomocy jakie zobaczysz czy tutaj na blogu, czy w sklepach. Wiele z nich możesz zrobić sama w domu.

Na przykład, jeżeli dziecko jest zaintrygowane wrzucaniem monet do szczeliny, wystarczy, że wytniesz dziurę w pudełku od kawy/mleka i dołożysz guziki/nakrętki :-).

Na drugim zdjęciu, zobaczycie jak bardzo wciągające było chowanie plasterków do pojemnika.

10. Zachowaj ostrożność, gdy używasz drobnych elementów i ostrych przedmiotów

W proponowanych aktywnościach wiele razy zetkniesz się z użyciem noża, nożyczek, obieraczki. Taki aktywności wymagają nadzoru opieki dorosłej. Obserwuj i kontroluj – w razie potrzeby reaguj.

 

Chciałam Was bardzo serdecznie poinformować, że cały czas otwarta jest przedsprzedaż kursu Aktywności i zabawki dla dziecka od 1 do 3 lat

TUTAJ możesz kupić!

 

Tutaj inne posty, które mogą Ci się spodobać:

Pokój dziecka inspirowany metodą Montessori w wieku 1-2 lat

Szafa Montessori – ubrania w pokoju dziecka

Montessori – dziecięca kuchnia (1-3 lata)

Kącik higieny nosa – samodzielność dziecka

 

 

Go to Top