Strona główna/EDUKACJA, INSPIRACJE, METODA MONTESSORI, NIEMOWLE/Czy Ty mamo znikasz na zawsze? – inna wersja zabawy w „a kuku”

Czy Ty mamo znikasz na zawsze? – inna wersja zabawy w „a kuku”

zabawa w akuku

Zabawa w a kuku? Czemu nie. Gra w chowanego jest ulubioną zabawą dzieci. Na początku, niemowlę myśli, że gdy coś znika z jego pola widzenia, to przestaje istnieć. Zabawy w chowanego oraz te z pudełkiem, uczą dziecko, że Ty lub kula znikacie tylko na chwilę. Gdy maluszek zda sobie sprawę, że tak naprawdę nie znikacie na zawsze, będzie to dla niego duże odkrycie.

Jean Piaget uważał, że rozwój stałości istnienia przedmiotu (dziecko wie, że gdy coś znika z zasięgu wzroku, nie oznacza to, że zniknęło na zawsze) to jeden z ważniejszych kroków rozwojowych w życiu niemowlęcia.

Są dwa rodzaje pudełek:

  • pierwsze z tacą

Dostępne TUTAJ

pudelko-z-kula-montessori

  • drugie z szufladą

Dostępne TUTAJ

zabawki-dla-niemowlat-montessori

Jaki jest cel?

Pomoc w zrozumieniu idei stałości istnienia obiektów, rozwój koordynacji wzrokowo-ruchowej, ukazanie sytuacji przyczynowo-skutkowej oraz rozwój koncentracji.

Dla jakiego wieku?

Jest to pomoc Montessori dla najmłodszych. Pudełka z kulą możecie zaproponować dziecku siadającemu samodzielnie, czyli około 8-12 miesiąca życia. Alicja pierwsze pudełko opanowała mając około 11 miesięcy.

Jak możecie przedstawić dziecku „pomoc”?

  • Usiądź razem z dzieckiem. Umieść pudełko przed sobą.
  • Nazwij przedmioty „To jest pudełko”, „To jest kula”. Wypowiedz powoli i wskaż obiekty, o których mówisz.
  • Powoli podnieś kulę i umieść ją w otworze.
  • Poczekaj aż piłka przestanie się toczyć, podnieś ją i uśmiechnij się :).
  • Powtórz.

Mówcie jak najmniej. Pokazujcie wszystko powoli ?.  Oczywiście pamiętajcie o swoim dziecku i dopasujcie prezentację pod jego potrzeby. Zawsze o tym przypominam. Możliwe, że nie pozwoli Wam „dojść” do zabawki i to jest w porządku. Może chcieć „nasycić” się zabawką.

Maluszek może wkładać kulę do ust i tak było też w naszym wypadku. Kula co prawda nigdy nie znalazła się w buzi cała, ponieważ jest dość duża – ale też zbyt długo nie czekałam na to co Ala wykombinuje. Mówię wtedy: „kulę wkłada się do dziury” i wykonuję to o czym mówię. Do gryzienia podsuwam gryzak. Jeżeli po kilkakrotnym pokazie dziecko dalej bierze do ust (nie korzysta z zabawki) oznacza to brak gotowości. W takim wypadku chowam pomoc na kilka dni.

najlepsze-zabawki-niemowle

 

 

Wasze dzieci też boją się Was puścić do toalety w obawie, że znikniecie na zawsze??:)

Napiszcie w komentarzu lub na FB/IG.

 

2020-11-01T00:38:19+01:00wrzesień, 2019|EDUKACJA, INSPIRACJE, METODA MONTESSORI, NIEMOWLE|0 komentarzy
Go to Top