Jeżeli zostało Wam pianki zebranej z okna po tej zabawie lub po masie nasyconej ozdobami to po prostu nałóżcie ją wraz z dziećmi na karton techniczny. Masę rozsmarujcie pędzlem lub dłońmi 🙂 Możecie ją jeszcze nasycić barwnikami. My własnie tak zrobiliśmy, bo nasza masa była dość pastelowa zwłaszcza po dokładnym „wymemłaniu” rączkami 🙂
Oczywiście, możecie też przygotować masę plastyczną bezpośrednio pod tę zabawę.Zachęcam do wszelkich zabaw stymulujących dłonie. Nie wiem czy wiecie ale taka stymulacja pobudza ośrodki w mózgu odpowiedzialne za mowę. Zabawy takie polecam wszystkim, a zwłaszcza dzieciom, które mają problemy z mową. To nie tylko zabawa to także rozwój!:-)
Potrzebujemy:
- pianka po goleniu
- barwniki (mogą być spożywcze lub do pisanek)
- karton
Uwielbiam takie zabawy. To nie tylko frajda dla Zuzi 🙂 Czy w Was też budzi się dziecko?;)Macie ochotę na więcej?
An.
